Reniferowe mini serniczki

Jutro ma podobno padać śnieg, grudzień za pasem, więc najwyższy czas na zimowe wypieki. Reniferowe mini serniczki pewnie spodobają się nie tylko dzieciom, ale ich wygląd i smak ucieszy także niejednego dorosłego.

Składniki na mini serniczki:

- 500g sernikowego twarogu (z wiaderka)

- ¾ szklanki białego cukru

- 1 jajko

- 50g mąki ziemniaczanej

- 2 łyżki rumu

- 1 łyżka cukru waniliowego

Dekoracja:

- 1 białko

- cukier puder

- 12 sztuk precelków

- 12 czerwonych M&M’s

- płatki czekoladowe

Sposób przygotowania:

Z podanej porcji przygotujemy dwanaście mini serniczków.

Foremkę do mufinek wykładamy papilotkami. Rozgrzewamy piekarnik do 180°C (bez termoobiegu).

Wszystkie składniki na serniczki wrzucamy do miski i szybko mieszamy łyżką do uzyskania jednolitej masy. Nie miksujemy, bo masa zrobi się bardzo rzadka.

Napełniamy papilotki i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 17-20 minut. Masa serowa powinna pozostać jasna, jednak jej góra w całości powinna być ścięta. Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Pozostawiamy w spokoju na kilka godzin, najlepiej do następnego dnia. Nie usuwamy papilotek – do czasu całkowitego wystygnięcia i stężenia serniczki nie mają stabilnej konsystencji.

Po tym czasie ucieramy białko z cukrem pudrem. Cukier dodajemy pomału do czasu, aż lukier stanie się bielutki i bardzo gęsty. Wykładamy go łyżeczką na górę mini serniczków i delikatnie rozsmarowujemy.

Precelki ostrożnie kroimy na pół. Trzeba to robić zdecydowanie, a jednocześnie ostrożnie, bo lubią się łamać w miejscach, w których nie powinny. Układamy je na lukrze jako rogi renifera. Z czekoladowych płatków robimy oczy. Najwygodniej to zrobić za pomocą zwilżonego tępego końca patyczka do szaszłyków – pojedynczy czekoladowy płatek ładnie się nam do niego przylepi i bardzo łatwo będzie go przenieść i ułożyć w odpowiednim miejscu na lukrze. Na końcu umieszczamy czerwony M&M’s - to nos Rudolfa. Odstawiamy do związania lukru. Gotowe.