Ziemniaczane róże

Wpadł mi w oko intrygujący sposób na podanie ziemniaków i nie umiałam się oprzeć, aby samej spróbować. Ziemniaki i róże? Dlaczego nie. Ktoś powiedział, że ziemniaki muszą być nudne? Wyglądają i smakują fantastycznie. Można je podać zarówno jako danie samodzielne, jak również jako dodatek do dania głównego. Serdecznie polecam.

Inspiracja – Gotuj zdrowo!GutenAppetit! 

Składniki:

- 4-5 dużych ziemniaków

- 400g surowego wędzonego boczku w plastrach

- sól i świeżo zmielony czarny pieprz

- mielona czerwona papryka

- majeranek

- 2 łyżki oleju rzepakowego

- 1 paczka mixu sałat

Sposób przygotowania:

Ziemniaki myjemy, obsuszamy i tniemy (w skórkach) na tarce do warzyw na cienkie plasterki.

Na blacie rozkładamy plasterki boczku, a na nich układamy pokrojone ziemniaki w taki sposób, aby zachodziły na siebie. 

Całość smarujemy olejem, solimy i posypujemy przyprawami. Zwijamy jak roladki.

Rozgrzewamy piekarnik do 200°C.

Silikonową formę na mufinki smarujemy olejem, do wgłębień wkładamy ziemniaczane róże i wstawiamy do nagrzanego piekarnika na najniższą szynę. 

Pieczemy 30-40 minut do momentu, aż ziemniaczane płatki róży zaczną się rumienić.

Od razu podajemy na mixie sałat.