W sklepach pojawiły się szparagi
i nie umiałam się oprzeć ich urokowi. Skutek był taki, że zawitały na moim
stole. Zapraszam na wiosenny obiad.
Składniki na
roladki:
- 6 plastrów
schabu
- 6 plastrów
chudego boczku
- 1 pęczek
zielonych szparagów
- 500g kiściowych
pomidorków koktajlowych
- olej
rzepakowy do smażenia
- sól i
cukier trzcinowy (do gotowania szparagów)
- 6
wykałaczek
Marynata:
- 1 ½ łyżki
oleju rzepakowego
- 1 łyżeczka
ziół prowansalskich
- ½ łyżeczki
ostrej musztardy
- ½ łyżeczki
miodu
- 1 łyżeczka
octu jabłkowego
- ¼ łyżeczki
świeżo zmielonego czarnego pieprzu
- ¼ łyżeczki
soli
- szczypta
chili
Sposób
przygotowania:
Mięso rozbijamy
cienko uważając, aby nie porobić w mięsie dziur. Dobrym sposobem jest
rozbijanie mięsa umieszczonego pomiędzy podwójną warstwą folii spożywczej.
W garnuszku mieszamy składniki
marynaty i smarujemy nią dokładnie mięso. Odstawiamy w chłodne miejsce.
Pora dobrać się do szparagów. Obcinamy
zdrewniałe końcówki. Jeśli jest taka konieczność – obieramy, chociaż przy
młodych zielonych szparagach to rzadkość. Tak przygotowane szparagi wkładamy do
garnka (nie mam specjalnego garnka do gotowania szparagów, więc gotuję je „na
leżąco”), zalewamy wrzącą wodą, solimy, dodajemy odrobinę cukru (około ½ łyżeczki)
i gotujemy 9-10 minut. Odcedzamy.
Na każdym plastrze mięsa układamy
po trzy szparagi, ściśle zwijamy, całość owijamy boczkiem i spinamy wykałaczką.
Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy roladki ze
wszystkich stron, układając obok roladek pomidorki koktajlowe. Od razu podajemy
na przykład w towarzystwie ryżu jaśminowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)
Zostanie opublikowany po zaakceptowaniu przez moderatora.