Przepis na ten sernik dostałam od
koleżanki, a ona od sąsiadki swojej mamy. Kto wie, od kogo przywędrował
wcześniej, ważne jednak jest to, że jest pyszny. Połączenie sera i kokosu
wprost uwodzi swoim smakiem, do tego jest mięciutkie, nie za słodkie i cudownie
wilgotne. Gorąco polecam.
Składniki na
ciasto na spód:
- 350g mąki
pszennej tortowej
- 2 jajka
- 250g miękkiego
masła
- 100g cukru
- 3 płaskie
łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na
masę serową:
- 1kg sera („Piątnica”
z wiaderka)
- 6 żółtek
- 250g cukru
- 1 budyń
waniliowy
- 1 szklanka
mleka
- 4 łyżki
oleju
Składniki na
kokosową pierzynkę:
- 200g
wiórków kokosowych
- 6 białek
- 3 łyżki
cukru
Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki na spodnie
ciasto wrzucamy do miski i zagniatamy. Będzie się trochę lepiło do rąk, ale tak
ma być.
Blaszkę o wymiarach 42x29cm
wykładamy papierem do pieczenia i wyklejamy spód ciastem.
Wstawiamy do piekarnika
nagrzanego do 170°C (bez termoobiegu) i pieczemy 20-25 minut. Wyjmujemy z
piekarnika.
Żółtka ucieramy z cukrem na
puszystą masę, dodajemy ser i olej i dokładnie mieszamy.
Budyń mieszamy z mlekiem (nie
może być grudek), wlewamy do masy serowej i całość dokładnie mieszamy. Wylewamy
na podpieczone ciasto i wstawiamy do piekarnika (180°C) i pieczemy około 50
minut.
Białka ubijamy z cukrem na
sztywną masę, dodajemy wiórki kokosowe i mieszamy. Wylewamy na prawie upieczony
ser, wyrównujemy i pieczemy jeszcze około 15 minut, do zrumienienia.
Studzimy bez wyjmowania z blaszki. Najlepiej jeść
dopiero na drugi dzień, aby ciasto zdążyło dobrze związać i przejść smakami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)
Zostanie opublikowany po zaakceptowaniu przez moderatora.