Gołąbki? Ech… Na samą myśl cieknie mi ślinka. Są pracochłonne, to prawda,
ale od czasu do czasu warto im poświęcić chwilę, aby móc się rozkoszować ich
smakiem. Zapraszam do stołu.
Składniki na gołąbki:
- 2kg główka kapusty włoskiej
- 2 cebule
- 200g kaszy jaglanej
- 500g mielonego mięsa wieprzowego
- 500g mielonego mięsa wołowego
- 500g pieczarek
- 1 łyżka majeranku
- 1 łyżka klarowanego masła
- 1 szklanka bulionu
- sól i świeżo zmielony czarny pieprz
Składniki na sos pomidorowy:
- baza z pieczenia gołąbków
- 250ml bulionu
- 500g przecieru pomidorowego (nie
koncentratu)
- 2 łyżki mąki pszennej
- trochę wody
- sól i świeżo zmielony czarny pieprz
Sposób przygotowania:
Z podanej porcji wychodzi
około 20-22 gołąbków. Jeśli nie jesteśmy w stanie ich zjeść w przeciągu 2 dni,
można je spokojnie zamrozić.
Pieczarki obieramy, kroimy
na plasterki i przesmażamy na łyżce klarowanego masła aż do odparowania płynu. Cebulę
także obieramy, kroimy w małą kosteczkę i przesmażamy razem z pieczarkami.
Kaszę gotujemy zgodnie z
przepisem na opakowaniu, odsączamy i mieszamy razem z mielonym mięsem, jajkiem,
majerankiem oraz przesmażoną cebulą z pieczarkami. Doprawiamy do smaku solą i
pieprzem.
Główkę kapusty obieramy z
brzydkich wierzchnich liści, ale ich nie wyrzucamy. Myjemy brzydactwa i
odkładamy na bok – przydadzą się nam do wyłożenia formy, w której będziemy piec
gołąbki.
Pozostałą kapustę ostrożnie
obrywamy z liści (nie mogą nam się potargać), po czym myjemy je i z każdego
liścia obcinamy „na płasko” grubsze części nerwów. Środek kapusty (gdzie listki
są już zbyt małe, aby posłużyły do zawijania) siekamy drobno w kostkę i łączymy
z wcześniej przygotowywanym farszem.
W szerokim garnku
zagotowujemy wodę, solimy ją i wrzucamy kilka liści kapusty. Gotujemy około
minuty, po czym wyciągamy, odsączamy i odkładamy na talerz, aby przestygły.
Postępujemy tak do czasu, aż wszystkie liście będziemy mieli zmiękczone.
Zabieramy się za zawijanie
gołąbków. Rozkładamy równo liść kapusty i nakładamy łyżką farsz od strony,
gdzie liść łączył się z głąbem. Następnie zawijamy boki i ściśle rolujemy.
Naczynie żaroodporne (lub
blaszkę do pieczenia) smarujemy olejem, wykładamy odłożonymi wcześniej
zewnętrznymi liśćmi kapusty. Na górę układam gołąbki, jeden przytulony do
drugiego. Wstawiamy do nagrzanego do 180°C piekarnika i pieczemy około godziny.
Jeśli gołąbki zaczną się nam zbytnio przypiekać z góry – przykrywamy je folią
aluminiową.
Po upieczeniu odlewamy
powstały płyn – posłuży nam jako baza sosu pomidorowego.
Zabieramy się więc za sos. Do
garnka wlewamy płyn z pieczenia, bulion i przecier pomidorowy.
Mąkę mieszamy z odrobiną
zimnej wody aż całość stanie się gładka, chociaż dość rzadka. Uwaga – nie możemy
zostawić żadnych grudek. Wlewamy do gotującego się sosu i energicznie mieszamy.
Gotujemy chwilkę do momentu, jak pozbędziemy się smaku surowizny, a sos
zgęstnieje. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Polewamy gorące gołąbki i
podajemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)
Zostanie opublikowany po zaakceptowaniu przez moderatora.