wtorek, 8 grudnia 2015

Wąsaty schab w pomidorach



Efektowny sposób na podanie zwykłego plastra schabu, który równie dobrze mógłby być klasycznym schabowym. Cieszy nie tylko podniebienie, ale także oczy.


Składniki:

- 700g schabu bez kości
- 200g chudego boczku w plasterkach
- 2-3 łyżki ostrej musztardy
- 1 słoik grillowanej czerwonej papryki bez skóry (netto 290g)
- 400g zielonej fasolki szparagowej (może być mrożona)
- 2 łyżki klarowanego masła
- 2 puszki krojonych pomidorów bez skóry z czosnkiem (w sumie netto 800g)
- 2 ząbki czosnku
- ½ łyżki majeranku
- ½ szklanki czerwonego wina
- wykałaczki
- sól i świeżo zmielony czarny pieprz do smaku


Sposób przygotowania:
Fasolkę szparagową gotujemy w osolonej wodzie al dente.
Schab kroimy na plastry o grubości 1 cm i rozbijamy cienko uważając, aby nie porobić w mięsie dziur. Dobrym sposobem jest rozbijanie mięsa umieszczonego pomiędzy podwójną warstwą folii spożywczej.
Każdy plasterek rozbitego mięsa smarujemy (z jednej strony) musztardą. Od szerszego boku układamy plasterek boczku, paprykę, a na nie fasolkę szparagową w taki sposób, aby końcówki fasolki lekko wystawały poza brzeg mięsa. To będą nasze „wąsy”.
Ściśle zwijamy, jak roladę, a następnie spinamy wykałaczką.
Na patelni rozgrzewamy masło i obsmażamy roladki schabowe ze wszystkich stron. Po usmażeniu ostrożnie wyjmujemy wykałaczki – mięso już będzie trzymało kształt.
Do garnka, w którym potem będziemy dusić mięso, wlewamy pomidory. Obieramy czosnek, siekamy w drobną kosteczkę i dodajemy do pomidorów. Doprawiamy solą, pieprzem i wsypujemy, rozcierając w dłoniach, majeranek. Zagotowujemy.
Do gorącego sosu pomidorowego wkładamy roladki. Na patelnię, na której smażyliśmy mięso, wlewamy wino i dokładnie „wymywamy” nim patelnię, aby wykorzystać cały powstały smaczek. Winny płyn dodajemy do sosu ze schabem i dusimy całość na małym ogniu do miękkości.
Wspaniale smakuje z pikantnymi kopytkami.




4 komentarze:

  1. ... otwieramy knajpę , Ty wymyślasz - razem gotujemy ;)
    Pychoty ...

    OdpowiedzUsuń
  2. i już zapisałam do wypróbowania. Na razie nigdzie nie ma fasolki. Mrozona jest w krótkich kawałkach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będzie Ci smakować, Krysiu. Dłuższą mrożoną fasolkę kupiłam ostatnio z Bonduelle.

      Usuń

Dziękuję za komentarz :)

Zostanie opublikowany po zaakceptowaniu przez moderatora.